Muszę się w końcu zabrać za nasze zdjęcia sprzed dwóch tygodni. Zwłaszcza, że jutro jedziemy na trzy dni do Lądka, odebrać Kamilka z wakacji. I nie dość, że zrobimy dużo zdjęć, to jeszcze Kamil będzie miał dużo swoich... A tu jeszcze mam zaległe zdjęcia z Książa, Polanicy i Kłodzka...
Dziś będzie o Książu. To zdecydowanie jeden z najpiękniejszych i największych zamków w Polsce... Swoją obronną siedzibę wybudował tutaj w latach 1288 - 1292 książę świdnicko - jaworski Bolko I.
Na przestrzeni dziejów zamek wielokrotnie zmieniał właścicieli i wygląd, a największy wpływ na dzisiejszy jego charakter miała rodzina Hochbergów władająca zamkiem przez ponad 400 lat.
Podczas II wojny światowej teren zamku zostaje zaadoptowany przez nazistów na jedną z siedzib sztabu Adolfa Hitlera. Rozpoczęto wywózkę dóbr zamkowych, a pod zamkiem, w skale na której stoi rozpoczęto drążenie tuneli, które według niektórych teorii miały połączyć zamek z podziemnymi halami w Górach Sowich. Cel przedsięwzięcia nie jest dobrze znany, być może miała tu być kwatera Hitlera połączona z podziemnymi fabrykami. Wszystkie tunele były drążone za pomocą więźniów przymusowych, początkowo przez jeńców rosyjskich, a później więźniów z obozu Gross - Rosen. Po wojnie zamek doszczętnie zdewastowały i rozkradły wojska radzieckie. Prace konserwatorskie rozpoczęto w 1956 roku i trwały one ponad 30 lat.
Najbardziej znaną właścicielką zamku w Książu była księżna Maria Teresa Oliwia Cornwallis-West zw. Daisy, która urzędowała w zamku razem z mężem Janem Henrykiem XV Hochbergiem von Pless w latach 1907-1943.
A tak zamek wygląda obecnie...
Oficjalna strona zamku Książ - TU...
Wirtualne zwiedzanie - TU...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz